Koleje Ukraińskie zakończyły właśnie rewitalizację 7-kilometrowego odcinka linii kolejowej o europejskim rozstawie od polsko-ukraińskiego przejścia granicznego w Hrebennem do Rawy Ruskiej. Właśnie zapowiedziano jego przedłużenie aż do Lwowa, co pozwoli dojechać tu pociągom z Warszawy i innych miast Polski bez przesiadek (lub przeładunków) czy też zmiany wózków.
Starania o remont jednego z zaledwie kilku odcinków toru „europejskiego” na Ukrainie rozpoczęły się tuż przed rozpoczęciem pełnoskalowej wojny Rosji z Ukrainą. 15 lutego 2022 doszło do podpisania memorandów
w tej sprawie pomiędzy Kolejami Ukraińskimi a samorządami. Wojna przyspieszyła te działania.
Trwa projektowanie przedłużenia normalnego toru. Ale raczej nie powstanie do końca tego roku– Pierwszy etap prac związany z rewitalizacją odcinka linii Rawa Ruska – Hrebenne udało nam się zakończyć w ostatnich tygodniach 2022 roku. Wyremontowaliśmy linię kolejową o rozstawie 1435 mm od granicy do Rawy Ruskiej, przygotowaliśmy stację do odprawy pociągów i punkt kontroli celnej – powiedział dla ukraińskiej prasy Maksym Kozycki z Lwowskiej regionalnej administracji wojskowej. Ale to nie koniec, bowiem trwa już projektowanie inwestycji związanej z połączeniem Rawy Ruskiej i podlwowskiej stacji w Brzuchowcach za pomocą toru o rozstawie 1435 mm.
– Jeszcze w tym roku planujemy rozpocząć pracę nad układaniem toru od Rawy Ruskiej do dworca kolejowego w Brzuchowcach. W przyszłości ta trasa ma być częścią korytarza Lwów – Warszawa, dzięki któremu uruchomi najszybsze połączenia w tej relacji – dodał Kozycki. Chodzi o budowę splotu torowego, czyli takiego umieszczenia szyn o dwóch szerokościach (1435 mm i 1520 mm) w podkładach, aby po torach pojechały zarówno szeroko- jak i normalnotorowe pociągi. Władimir Szemajew, dyrektor biura międzynarodowych projektów Kolei Ukraińskich (Ukrzaliznycia)
cytowany przez "Rzeczpospolitą" podaje niezwykle optymistyczny czas zakończenia prac, szacowany przez niego na "koniec 2023 roku", co wydaje się jednak mało realne. Chodzi tu bowiem o remont aż 60 kilometrów toru.
Ważne potrzeby wojenne
Jak powiedział wojskowy urzędnik, trwają rozmowy ze stroną polską na temat uruchomienia pociągu z Polski do Rawy Ruskiej, który miałby być „trzywagonowy” (prawdopodobnie chodzi o spalinowy zespół trakcyjny). Trwają też rozmowy o standardzie połączenia Lwów Brzuchowce – Warszawa, ale nikt nie ukrywa, że głównym przeznaczeniem linii miałby być raczej transport wojska, zaopatrzenia medycznego i żywności dla walczącej Ukrainy.
Ukraina w ostatnich tygodniach zakończyła prace nad odbudową toru o szerokości 1435 mm z Chyrowa
do granicznych Malhowic (w splocie) i samodzielnego toru 1435 mm do Krościenka. Oprócz tego na Ukrainie istnieje jeszcze tor o tej szerokości od stacji Mukaczewo do Czopu na Zakarpaciu, skąd pociągi
dojeżdżają na Słowację (do Koszyc) i na Węgry.